Moja mapa marzeń i marzenia na ten nowy rok, są dla mnie w pewien sposób zwieńczeniem tego, co zrobiłam do tej pory. W dalszym ciągu jest praca z Wami, z Tobą. Dalszy rozwój, ale tym razem czuję całą sobą, że jest to rozwój skierowany ode mnie dla Ciebie. Jest to rozwój, podczas którego dowiem się więcej o Tobie. Cieszy mnie to ogromnie. W poprzednim roku bardziej stawiałam na pracę dla siebie. W tym roku stawiam na moją pracę, ale dla Ciebie. Ależ to mocno czuję w swoim sercu! Tak, tak, tak!

W tym roku

W tym roku jest doświadczenie z intuicją i wewnętrzną mocą. Jest całe centrum mojej mocy! Jest centrum mojej magii. Czuję tą piękna podróż w rozwijaniu sklepu i tej cudownej mocy, jaką możesz z niego czerpać.

Medytacja, magia, wspólne spotkania z Wami, z Tobą, oddech i zaufanie. Zaufanie do swoich talentów, to lekcja, której miałam nauczyć się w minionym roku. Świadomość tej ufności jest ze mną cały czas. I tak, jak piszę, że ciało pamięta każdy smutek i każdy ból, tak moje ciało przesiąknęło tym właśnie zaufaniem. Bo ciało pamięta nie tylko negatywne rzeczy, pozytywne również.

Wiem, że ten rok będzie wyjątkowy i magiczny dla mnie oraz dla Ciebie! Ale nie byłoby tego wszystkiego bez decyzji o podróży do samej siebie. Nie byłoby tego wszystkiego, bez ogromnego…

CHCĘ COŚ ZMIENIĆ!

Tak, moje chcę, aby zostawić było silniejsze od chcę zostać z tym, co mam. Wszechświat jest niesamowity i kiedy jesteś gotowa, dzieją się piękne rzeczy. Niekoniecznie zaraz wygrana w totolotka, ale rzeczy, dzięki którym możesz stać się, kim chcesz.

Mapa marzeń

Moja mapa marzeń podzielona jest wyraź nie na dwie części. Praca oraz czas dla siebie. Wyraźnie to widać, że praca jest nad moja głową, jest u góry, więc oczywiste jest, że jest w tym momencie dla mnie bardzo ważna.

Ale i czas oraz miejsce dla siebie jest równie istotne. Jedno z drugim miesza się delikatnie, ale kiedy robiłam swoją mapę marzeń nie zwróciłam na to uwagi. Dopiero teraz widzę to wyraźnie.

Odpoczynek, trochę lenistwa, natura, wolność, niezależność, swoje miejsce na ziemi i oddech pełną piersią… Tego mi potrzeba i to również jest moim marzeniem na ten rok.

Jak widać nie mogło zabraknąć również miłości na mojej mapie marzeń. Bo jakie byłoby życie bez niej.

Moim hasłem w tym roku jest…

To wszystko już mam

Jestem już tym wszystkim

I wierzę, czuję, że tak właśnie jest. A wszystko to, miało swój początek w zeszłym roku.

Jak to możliwe?

Każdy postawiony krok do przodu, przybliża Cię do odkrywania nowych lądów, nowych możliwości, nowego, którego jeszcze nie znasz. Czy należy się tego bać? Wszystko zależy od tego, jak się z tym czujesz? Jak się czuje Twoje serce, dusza? Ja ze swoim Nowym czuję się niesamowicie. Ale to dlatego, że odkryłam, jakie są pragnienia mojej duszy. Odkryłam, jakie jest moje zadanie na tym świecie, w tym życiu. Nauczyłam i nadal uczę się różnych rzeczy, ale nie walczę, nie błądzę, już nie szukam.

Dzięki Theta Healing mój świat, życie zmieniło się. Dzięki medytacjom, mantrom przeszłam transformację, o której nawet nie marzyłam. Ale to wszystko nie było przypadkowe, ponieważ nie ma przypadków. To wszystko wydarzyło się po to, żebym mogła teraz prowadzić Ciebie. Żebym mogła Ci pomóc, żebyś teraz Ty odnalazła swoją drogę do siebie, do swojego serca i duszy…

Uśmiecham się i myślę o swojej drodze. Patrzę na moje zdjęcie sprzed lat, gdzieś w górach, na którym stoję z bukiecikiem polnych kwiatków i śmieję się. Patrzę na plakat Jestem… Na buddę, Wszechświat, kamyki mocy, karty… Wącham olejek Zaczarowany las i czuję… Połączenie…