Złoszczenie się na kogoś jest jak picie trucizny w oczekiwaniu, że ta druga osoba umrze
Budda
Każda trucizna przynosi szkodę Twojemu sercu, ciału i duszy. Z każdym jej łykiem gubisz siebie, aż w końcu, zastanawiasz się kim właściwie jesteś? Każda trucizna budzi poczucie gorszości i bycie niewystarczalną. Obudź się dla siebie…
Bierzesz wszystko do siebie
Przyjmujesz do siebie słowa, sugestie, myśli innych ludzi. Zastanawiasz się, czy faktycznie jesteś taka zła, taka do niczego, niewarta miłości i zainteresowania. Masz wrażenie, że każdy Cię osądza i dlatego starasz się być idealna, dlatego robisz wszystko na 200%. Dlatego zanim ktoś zdąży poprosić, Ty już wcześniej oferujesz swoją pomoc. Każda porażka, utwierdza Cię w przekonaniu, że dajesz ciągle zbyt mało. Dlatego dajesz, dajesz, dajesz… Aż w końcu nie zostaje już nic do zaoferowania. Nie zostaje już nic dla Ciebie. Zmęczona w uszczęśliwianiu ludzi, popadasz w kolejne przygnębienie tej zimy.
Wydaje Ci się, świat kręci się tylko wokół Ciebie. Na świecie są miliony ludzi, pozwól wykazać się innym. Dając wciąż więcej, nie budujesz szacunku dla siebie. Raczej przyzwyczajasz wszystkich, że Ty wszystko podajesz na tacy i kiedy raz zapomnisz, burzy się cały świat. Przestań i zadbaj o siebie.
Może brakuje Ci kogoś, kto powie dziękuję… Może brakuje Ci kogoś, kto powie jesteś moim skarbem, jesteś ważna i nie musisz mi nic udowadniać, bo kocham Ciebie taką, jaka jesteś.
Lenistwo
Nie chce Ci się dać od siebie więcej dla siebie. Zamiast tego, wolisz narzekać jak jest źle i udowadniać sobie, że nic dobrego na Ciebie nie czeka. Twoja rzeczywistość, mimo iż nie jest idealna, nie jest wystarczającą motywacją, aby coś chciała zmienić. Więc tkwisz w niej i wolisz narzekać, jak jest źle, niż coś zmienić. Czasami lenistwo tłumaczysz tym, że nie jest tak, jak się wydaje, że nie jest łatwo i to wcale tak nie wygląda. Tak jest łatwiej, prościej i nie musisz uczyć się niczego innego. Ot, tylko wytrwać kolejny dzień z tym, co masz.
Możliwe, że brakuje Ci wsparcia, kogoś, kto powie zrób, spróbuj, zobacz… Spróbuj stać się swoją motywacją dla siebie i swojego życia. Wszystko zawsze zaczyna się od Ciebie i od Twojego chcę coś zmienić. Możesz wszystko, jeśli tylko chcesz.
Bo chociaż nic nie musisz, to możesz wszystko…
Strach
Wciąż się boisz. Boisz się, że ktoś znowu Cię skrzywdzi. Tego, że znowu przeżyjesz rozczarowanie i trzeba będzie zaczynać od nowa. Ty ze swoim bagażem doświadczeń, z tym pustym sercem i oczami, w których zgubiła się wiara w siebie. Boisz się zacząć nowy rozdział, boisz się zamknąć stare drzwi. Powracasz i trawisz złość, smutek i to, co było. Raz, dwa i setny raz, i pytasz wciąż, dlaczego? Ale odpowiedzi nie przychodzą, więc wszystko ponownie w Twoich rękach. Co zrobisz? Strach przed bólem i porażką odbiera Ci odwagi. Poddajesz się i czekasz aż coś się zmieni, może to tylko sen…
Przekonana o tym, że nic Ci się nie uda nie wierzysz, że Ty możesz zmienić coś tylko dla siebie. Boisz się zmian, bo nie wiesz czy będziesz potrafiła się w nich odnaleźć. Boisz się nowego dnia, że może znowu obudzisz się z niczym.
Strach ma wielkie oczy, dopóki nie zapalisz światła
Możliwe, że brakuje Ci kogoś, kto poda Ci rękę i uśmiechnie się do Ciebie. Tak zwyczajnie i bez powodu. Kogoś, kto okaże Ci odrobinę ciepłego serca w tą chłodną zimę. Daj sobie czas i postanów, że od dziś to Ty jesteś najważniejsza i dla siebie sięgasz po swoje szczęśliwe życie.
Jedzenie
Niestety… Ja już dawno przeszłam metamorfozę w tym temacie i zamieniłam niezdrowe na zdrowe. Zwracam uwagę na etykiety, kiedy wrzucam coś do koszyka. Sprawdzam m.in. zawartość cukru, bo samego cukru właściwie nie używam już od dawna. Patrzę ile składników E… jest w produkcie i staram się nie kupować niezdrowych rzeczy.
Twoje ciało, to Twoja świątynia. Twoje ciało będzie z Tobą aż do samego końca, czy nie zasługuje na to, aby o nie zadbać teraz? Nie, kiedy zacznie chorować! Często tłumaczysz się ceną i brakiem czasu. Naprawdę? Wystarczy na początku poświecić trochę czasu na zapoznanie się z etykietami, a potem i tak wrzucasz zazwyczaj te same produkty do koszyka. Czy twoje zdrowie nie jest tego warte dziś? Nie, kiedy będziesz przeznaczała pieniądze na wzbogacanie przemysłu farmakologicznego. Kiedyś przeczytałam…
Zdrowy pacjent, to niedobry pacjent
Już i tak Polacy przodują w zażywaniu wszelkich suplementów, które ze zdrowiem nie mają nic wspólnego. Chcesz dołączyć do tego grona?
Dbaj o swoje zdrowie. Dbaj o swoje ciało. Jesteś tego warta dziś, nie jutro…
Zazdrość
Mieszka w twoim sercu – zazdrość… Jątrzy w nim ranę i domaga się więcej gniewu. Najlepiej na to, że ktoś ma lepiej od Ciebie, że ma więcej od Ciebie i nie wiesz skąd. Nie masz na tyle chęci, aby zobaczyć więcej. Ciebie interesuje tylko to, co widzisz teraz, dziś… Zazdrość o miłość, pieniądze, przyjaciół, o rodzinę i nowy dom. Chętnie przy tym ranisz inne osoby, podnosząc swoje fałszywe poczucie wartości. Słowa, jakich używasz, potrafią ciąć jak brzytwa inne dobre serca. Ty nie słyszysz, ani nie widzisz, i nawet nic nie czujesz.
Może brakuje Ci kogoś, kto powie, jaką jesteś cudowną kobietą z tym, co masz, że nie potrzeba nic więcej… I przytuli do swojego gorącego serca.
Każda trucizna sączy jad złości w twoim sercu. Jeśli jej smakujesz, nie zdziw się, że tego jadu masz więcej i więcej w swoim sercu. Zrób to dla siebie i przestań. Przytul swoje serce dla siebie. Przytul siebie i zrezygnuj z każdej tej trucizny dla siebie…