Naprawić Życie? Czy to w ogóle możliwe? Oczywiście, że tak. Wszystko tak naprawdę zależy od Ciebie. Od Twojego nastawienia i tego, jak bardzo przeszkadza Ci Twoja obecna sytuacja. Jeśli jesteś przekonana, że to odpowiedni moment i zwyczajnie chcesz w końcu zakończyć sprawy, które nie pozwalają Ci iść dalej – działaj!

Pamiętaj, że to Ty trzymasz w swojej dłoni klucz, którym pozamykasz stare sprawy. Otworzysz nowe drzwi, zamykając te stare. Może cały proces nie będzie „bułką z masłem”, ale zapewniam Cię, że Twój sukces będzie cieszył Cię jeszcze bardziej.

Dlaczego

Zastanów się dlaczego? Co jest motorem w tej kwestii dla Ciebie? Ważne jest, abyś zupełnie szczerze napisała na kartce, dlaczego, co Ci już przeszkadza, co jest Twoją motywacją, co pcha Ciebie do przodu. Napisanie tych powodów będzie takim „oczyszczeniem”, przejrzeniem na oczy. Będziesz mogła w cztery oczy, sama ze sobą, stanąć ze swoim problemem prosto w twarz. Warto zrobić ten krok, być szczerą sama ze sobą. Wtedy Twoje efekty i działanie będzie bardziej skuteczne.

Nie pisz: Bo jest mi źle.

Napisz: Bo tracę kontrolę nad sobą, nad swoimi emocjami. Przez to więcej płaczę, a cały mój smutek, gniew odbija się na moich dzieciach…. Itp.

Rozumiesz? Stań ze swoim problemem twarzą w twarz. Nie owijaj w bawełnę. Bądź ze sobą szczera, tylko w ten sposób nazwiesz problem po imieniu. Może nie będzie to przyjemne, ale da Ci ukojenie, spokój. Wyrzuć z siebie negatywne emocje, które trują Ciebie już od jakiegoś czasu. Twoje decyzje, tworzą Twoją przyszłość. Znajdziesz w sobie na tyle siły? To Twoja siła, pozwoli Ci iść dalej.

Fragmenty duszy

Pozbieraj fragmenty Twojej duszy, Twoich emocji. Czujesz strach? Nie bój się, to tylko Twoje Ego , które chce zniechecić Cię do zmian. Dlaczego? Bo jemu bardzo dobrze z tym, co masz teraz. Wypisz wszystkie negatywne emocje, jakie towarzyszą Ci do tej pory, które Ci przeszkadzają. Jakie emocje obudziła w Tobie ta sytuacja?

Wypisz na kartce:

To i to wzbudza we mnie gniew.

Jestem zła, kiedy…

Za to, że ….. obwiniam….

Itp.

Musisz wyrzucić je z siebie i zrozumieć, ponieważ jeśli zabierzesz w dalszą drogę negatywne emocje twoja podróż bardzo szybko się skończy. Pozbądź się gniewu, złości, agresji, żalu, obwiniania, itp. Kto zabiera złe emocje, wysiada z tego pociągu.

Analiza

Przeanalizuj, co nauczyła Ciebie ta sytuacja. Dlaczego zachowałaś się tak, a nie inaczej? Co możesz zrobić inaczej następnym razem? Jakie wyciągnęłaś wnioski? Co zamierzasz dalej zrobić? Zawsze uczymy się czegoś nowego. Zwłaszcza, kiedy doświadczamy negatywnych sytuacji. Więc i Ty na pewno nauczyłaś się czegoś nowego, wyciągnęłaś wnioski itp.

Spróbuj wypisać na kartce:

Sytuacja, w której … nauczyła mnie tego, że następnym razem nie będę brała udziału w …. Zachowam dla siebie swoje argumenty.

Żeby następnym razem nie wpadać w złość, będę liczyła do 10. Mogę też obniżyć trochę swoje oczekiwania w stosunku do dzieci albo męża.

Zamiast od razu obwiniać, posłucham co ma do powiedzenia.

Itp.

Klucz

Zamknij etap przeszłości i żyj tym, co tu i teraz. Nie rozpamiętuj i nie przywoływuj znowu bólu, smutku. Zaakceptuj to, co się zdarzyło. Odpuść, z każdym dniem coraz bardziej. Dziś tylko trochę, a jutro trochę bardziej… Rób małe kroczki. Zobaczysz, że akceptacja da Ci spokój. Zamiast ciągle wracać do przeszłości, zauważ, jaką jesteś fajną osobą. Doceń to, co teraz robisz. Idziesz po siebie, tą radosną i szczęśliwą. Zastanów się, co jest dla Ciebie ważniejsze? Twój spokój, czy przywoływanie starych ran, bólu? Przebacz sobie i innym. Wykonałaś kochana kawał dobrej roboty. Jestem z Ciebie dumna! A to, co było, to już zamknięty rozdział. Kropka i koniec.

Jeżeli ten wpis jest dla Ciebie wartościowy, proszę zostaw komentarz i udostępnij go, aby mógł z niego skorzystać ktoś inny. Ktoś, kto może akurat dzisiaj potrzebuje takich słów. Dziękuję