Pierwszy krok dla siebie- listopad #pierwszykrokdlasiebie

pierwszy krok dla siebie

Jak Ci mija dzień? Jak spędziłaś weekend? Mam nadzieję, że jesteś zadowolona i wypoczęta. Prowadząc fanpage na facebooku, pomyślałam sobie, jak fajnie byłoby zrobić coś dla Ciebie. Taki pierwszy krok dla siebie, żebyś mogła zacząć robić coś, na co zawsze miałaś ochotę. Albo może od brak ci motywacji, aby coś zacząć, a ciągły brak czasu lub zmęczenie skutecznie chłodzi Twój zapał. I tak dzień po dniu, aż w końcu to, czego chciałaś się nauczyć odłożyłaś gdzieś tam w zapomniane miejsce.

 

 

PROJEKT

Dlatego właśnie postanowiłam zacząć projekt #pierwszykrokdlasiebie. Co o tym myślisz? Chciałabyś wziąć w nim udział? Może właśnie teraz będziesz miała okazję, aby np. nauczyć się angielskiego? Albo może zaczniesz ćwiczyć, albo czytać książkę? To ma być twoje wyzwanie. Ale weźmiemy w nim udział razem. Ja też wyznaczę sobie cel. Na pewno każda z nas ma coś, co chciałaby zrobić tylko dla siebie – #pierwszykrokdlasiebie.

 

 

 

JAK TO ZROBIMY?

Dostaniesz ode mnie kalendarz, w którym będziesz odhaczała wykonanie twojego wyzwania. Dodatkowo będziemy wrzucały na FB lub IG zdjęcia z hasztagiem #pierwszykrokdlasiebie. Myślę, że to będzie dla Ciebie dodatkowa motywacja i przyjemność, gdy będziesz mogła podzielić się swoim osiągnięciem.

Wiem, że czas jest na wagę złota, dlatego każda z nas, sama określi ile czasu postara się przeznaczyć każdego dnia np. na czytanie książki, malowanie, albo na jakiś kurs. A może chcesz zacząć wstawać wcześniej, pić zdrowy koktajl każdego dnia, robić masaż stóp itp. Pomysłów jest tyle, ile jest nas.

 

Zasada jest jedna. Zadanie, które przed sobą mamy, robimy każdego dnia i odhaczamy w kalendarzu, jaki dostaniesz ode mnie.

 

 

DLACZEGO?

Tak, często odkładamy siebie na później. A szkoda, bo czasami wystarczy 10 minut dziennie żeby Twój cel, stał się celem do osiągnięcia. Często wydaje nam się, że musimy z czegoś rezygnować żeby zrobić obiad, posprzątać albo wyszykować dzieci do szkoły. A wystarczy podzielić cele na mniejsze, aby móc osiągnąć satysfakcję.

 

Bo Ty jesteś ważna, tak samo jak ja.

 

 

 

 

EFEKT

Co ja zrobiłam dla siebie? Najpierw powiem Ci, że ciężko jest wytrwać w swoim postanowieniu. Zwłaszcza, kiedy jesteś z nim sama. Więc sama nie będziesz. Wiem, że mój projekt może Ci pomóc abyś wytrwła, bo może się okazać, że będzie to najlepsza rzecz jaką zrobisz dla siebie. I z jaką zostaniesz, bo zwyczajnie ją pokochasz tak, jak ja bieganie czy koktajle. A potem będziesz innych motywowała żeby dali sobie szansę na coś, co może odmienić ich życie.

 

 

Co ja do tej pory zrobiłam dla siebie:

Zaczęłam biegać.   Chcę robić to dalej dla siebie. Bo kiedy przestałam, jednak czegoś mi brakowało.

Znowu zaczęłam czytać książki. Bo książki kształcą, nadają inny wymiar. Po prostu to lubię.

Zaczęłam praktykowac wdzięczność. Dziś zaczynam każdy dzień od krótkiej praktyki wdzieczności.

Zaczęłam przygotowywać koktajle, bez któych nie wyobrażam sobie dziś życia!

 

 

 

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.

Discover more from Agnes May Life

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading

Scroll to Top