Mój każdy dzień zaczynam od porannej medytacji i jogi. Codziennie rano, kiedy staję na matę czuję spokój, radość i jedną wielką harmonię. Cieszę się ogromnie, że joga i medytacja odnalazły mnie wśród codziennych różnych spraw. Kto wie, może gdyby nie to, nigdy bym się nie zainteresowała uważnością życia.
Mata, jak mata. Moja akurat jest niebieska i miękka. Lubię stanąć na niej bosymi stopami i czuć równowagę. Kiedy unoszę ręce i łapię głęboki oddech, czuję jak uśmiechnięta radość wdziera się do mojego serca. Witaj nowy dniu. Dniu, którego jeszcze nie było. Cieszę się, że jesteś. Cieszę się, że jestem i mogę przywitać cię z samego rana.
Oddech
Wdech i wydech. Tak, jak w mojej vision board napisałam, wdycham odwagę, wydycham lęk. Jaki lęk? Nie, że się boję świata. Nie. Ale każdy mój oddech na macie dodaje mi odwagi, aby sięgać po to, co dla mnie najlepsze, sięgać po moje marzenia, łapię radość z tego, że jestem i mogę wszystko.
Radość
Każda figura dodaje mi wiary w siebie, bo joga to taka czarodziejka. Poznajesz siebie i swoje możliwości. Ale, nie porównujesz się z nikim. Ważna jesteś Ty i Twoje ciało. Może nie do końca doskonałe, ale czy to istotne? Najważniejsza jest radość, kiedy widzisz, jak zmieniasz się sama Ty i Twoje możliwości na macie. Powoli, ale sukcesywnie.
Czas
Mój czas na macie jest ograniczony, ale jednocześnie bezcenny. Nie wyobrażam sobie, aby mój dzień nie zacząć właśnie w ten sposób. To mój nawyk, który kocham i czuję się zawsze w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie. Czas… A kto by się nim przejmował?
Harmonia
Słucham siebie, i tak każdego poranka. Dzień w dzień. Czy to jest nudne? Dla mnie, nie. Medytacja, to jedna wielka harmonia. Osiągasz ją, kiedy praktykujesz i nie liczy się ile czasu poświęcasz. Najważniejsze to być i trwać w niej regularnie. Spokój, jaki zagości w twoim sercu… bezcenne doświadczenie.
Uwielbiam moja matę i mój poranek. Dodaje mi sił i wprowadza w dobry nastrój. Przecież cały nowy dzień przede mną! Masz swoje ulubione nawyki? Takie, które wprowadzają Cię w dobry nastrój, bez których nie wyobrażasz sobie kolejnego dnia? Napisz w komentarzu. Chętnie przeczytam o tym, co lubisz.
Moim ulubionym nawykiem, choć i też narkotykiem, który wprowadzają mnie w dobry nastrój jest poranna kawa ! Chociaż jest to zgubny nawyk-nałóg, bo z rana, na czczo, to jednak nie mogę się z niego uwolnić ! I tj święta prawda, że przyzwyczajenie to jest druga natura, dlatego tak bardzo ważne w naszym życiu jest i to już od dziecka, kształtowanie Dobrych Nawyków ! One później Procentują !
Mnie zamiast kawy stawia do pionu woda z cytryną i miodem. Potem koktajl owocowo – warzywny… Warto stawiać na dobre i zdrowe nawyki, aby potem mogły zaprocentować. Pozdrawiam ciepło 🙂 <3